10 MĘŻCZYZN, KTÓRYCH NIE POKOCHASZ

Mężczyzna. Dojrzały płciowo osobnik rodzaju homo sapiens. Para oczu, para dłoni. Dwie nogi, dwie ręce. Jedno serce, jeden rozum. Każdy inny, wszyscy tacy sami. Doprawdy?


    Mówi się, że wystarczy poznać jednego, by znać ich wszystkich. Duże uogólnienie, choć nie wzięło się z drzewa. Bywają jednak osobniki szczególne, które w wielkomiejskiej dżungli jak i na pustynnych stepach, mnożą się jak króliki. Niektóre bowiem część swojego czasu poświęcają na ćwierkanie. Tak próbują zwabić partnerkę. Nieopierzone pisklęta, lepiej niech uważają. Oto lista 10 typów mężczyzn występujących w naturze. Gatunek: uciekaj gdzie pieprz rośnie a raki zimują.

1. Łapacze

    Łapią głównie za górne narządy oddechowe, tuż przy zewnętrznej warstwie lub za tylną, wybrzuszoną część ciała. W ruch idą ręce, noga, mózg na ścianie. Szybcy i wściekli. Myślą, że jak Cię obłapią to i serca uchylisz. Żyją w błędzie.

2. Łechtacze

    Dla nich jesteś śliczna, urocza, idealna. Najpiękniejsza, najmądrzejsza, najwspanialsza. Leją balsam na każdy skrawek twojej próżności, szczególnie gdy znają cię minutę. Ich przesada w słodzeniu, powoduje odruch wymiotny.

3. Łamacze

    Czuli buntownicy. Tajemniczy artyści. Nietuzinkowi awangardowcy. Wydaje się, że obcujesz z bóstwem, bo tacy to tylko w filmach. Mówią dużo, robią niewiele. Rozkochują i porzucają, głównie dla własnego odbicia w lustrze.

4. Pobudzacze

    Przystojni wysportowani. Gonisz, żeby lepiej, żeby jędrniej, żeby okładka. Na śniadanie przysiady, na obiad brzuchy, na kolacje skłony. Przy nich kierat to lekka forma spędzania czasu. Trenerką i tak nie będziesz, ideałem tym bardziej.

5. Posiadacze

    Znają Twój telefon, adres, mail. W porządku. Do tego obwód bioder, stan konta, liczbę skarpetek. Wiedzą lepiej niż Ty, jak się czujesz, co lubisz i w czym dobrze wyglądasz. Planują Twój dzień, wakacje, życie, aż w końcu zapominasz, że je masz.

6. Partacze

    Wstydzisz się za nich na wyjściach publicznych i prywatnych. Potrafią spalić każdy żart, wszystkie tosty i ostatni most. Nie umieją wymieniać żarówek i argumentów. Ich mottem jest "żyje się raz". I niech żyją, jednakowoż byle nie z Tobą.

7. Wysysacze

    Jest ich dużo i wszędzie. To głośni i absorbujący książęta. Monolog to ich drugie imię. Jesteś ich ładowarką, z której czerpią energię na każdy poranek. Ich interesem jest tylko i wyłącznie ich interes. A Ty? To już nie ich biznes.

8. Wracacze

    Do trzech, pięciu, ośmiu razy sztuka. Kochają w usłudze limitowanej. Pojawiają się i znikają, za każdym razem oferując siebie, bez pamięci oszalałego na Twoim punkcie. Etatowi romantycy. Jesteś ich jedyną, alternatywą 4.

9. Tkacze

    Znają półprawdy na pół gwizdka. Urodzeni mówcy, brodzący po łokcie w kłamstwie. Budowniczy brawurowych historii bez happy endu. Zaawansowani słowotwórczo, zacofani życiowo. Duże ego o małym potencjale. Funta kłaków nie warci.

10. Załamywacze

    Podkopują Twoją wartość. Odbierają siłą pewność siebie. Wszystko w Tobie i w was jest na stanowcze i zdecydowane nie. Najcelniejszą krytyką strzelają wprost z kanapy, sącząc przy tym napoje wyskokowe. Z dołu potrafią zrobić kanion.

    To tylko niektóre z przykładów samorodnych męskich organizmów, wpływających toksycznie na Twoje życie. Wszyscy osobno jak i razem wzięci stanowią poważne zagrożenie dla Twojego zdrowia i stanu psychicznego. Jeśli przeważająca część ich osobowości to któryś z podpunktów, lub miks kilku, recepta jest jedna. Wiej!

AJ